Kolorowy kucyk....

nie...

Może i dla was nie byćs mieszny chociaż dal mnie tak xD

Gram se z dwoma kuplami na pbf'ie i wszyscy opowiadają osobie.
-Nie lubie mówić o sobie, więc miejmy to już za sobą. Pochodze z dalekiej wioski. Od dawna nie pamiętam jak się nazywała i nie zamierzam. Powiedzmy, że mam rodzinę
Na co drugi w myślach.
-Skoro nie pamięta gdzie się urodził, to nie mogę liczyć nawet na zbyt wiele

Później mamy się potkać w miejscu o 7:00 a on przyszedł o 6:00.
I powiedział jużo dobrej godzinie jak wszyscy byli
-Dlaczego się tak spóźniliście.Ciekawe co powie Sensei xD

Było jeszcze kilka takich wpadek ale mi sie nieche cytować xD

Hehe.Jakbym ja miała wymienić moje śmieszne teksty...No ale dobra!Dam tylko pare 9chociaż mogą was nie śmieszyć,ale ludzie którzy słyszeli to normalnie sikali ze śmiechu):

Byłyśmy z kuzynką u cioci na wakacjach i spałyśmy na materacach (ja oczywiście na tym krótkim...).No i spałyśmy tak już 3 dzień z rzędu.Moja ciocia mieszka w miejscowości obok mojej,a kuzynka w tej samej co ciocia.No i wtedy kuzynki mama przychodzi i mówi:
-Agnieszka (kuzynka),kiedy do domu wrócisz?-a ja do niej:
-Ciocia się nie martwi!Nasze motto tytułowe:
,,Całe życie na materacach"!-

1 lekcja w-fu w gimnazjum.Lekcja zapoznawcza.Ja jak zwykle gadam i komentuje wszystko co pani powie.I w końcu coś tam zaczęła i mówi:
-I przychodzi setka takich maluchów...-a ja na to
-CO?!JAKA SEKTA?!

ale śmieszne, spaliłem się

to ja coś teraz powiem:

Na lekcji wf pani do chłopców(czyli do mnie tez ;p):

-No chłopcy, idziemy na setke na rogrzewkę
A ja:

-jak setka to rozgrzewka to wole nie myśleć ile potem wypijemy xD

lol

Ja jak przechodze między gimnazjum a podstawówką (a taki łącznik jest) to tam są drzwi one są zawsze zamknięte i ja jestem w gimnazjum bo mamy tam W-F (wiem głupie) a tam idzie facez z gimnazjum i mówi:
-Co tu tak papierosami wali ! Przyznawać się !
A ja na to:
-Przyznaje się... TO ONA !!- i pokazałam na koleżanke


Wiem głupie ale mi się to podoba

ty co ty z tą minką